Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
"Tym razem na korzyść Sony 200-600 mm przemawiają dwa czynniki. Po pierwsze, jego zaskakująco lepsze światło na tej ogniskowej i fakt, że był on optymalizowany właśnie dla 600 mm."
Test Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS: "Sony podeszło do tematu inaczej i największy nacisk położyło na najdłuższą ogniskową, co w tego typu obiektywie jest bardzo rozsądne."
-Patrząc na mtf'y widać że Sony 400-800mm został zoptymalizowany dla najkrótszej ogniskowej 400mm [ link link "Uzyskanie rozsądnej jakości obrazu wymaga użycia przysłony f/8.0 na ogniskowej 400 mm i przysłony f/11.0 na dłuższych ogniskowych." ]
@Amadi, szkoda, że nie podaliście wagi bez łącznika, bo producent nie podał, a podejrzewam, że jest niewiele większa od wagi 200-600 bez łącznika, który tam jest demontowalny. :D
No naaaprawdę ...specyfikacja materiału ? A nie łaska młoteczkiem popukać.? ; Młoteczek w łapkę podchodzimy do klamki w drzwiach i pukamy - wiadomo że klamka z aluminium , następnie pukamy w srebrną łyżeczkę (ze srebra ) ; złoty sygnet ( ze złota) ; i tak dalej i tak dalej >Nastepnie tworzymy bazę " puknięć" i porównujemy które pukniecie odpowiada puknięć w łącznik statywowy ;
@molon_labe Do montażu raczej szara taśma. Wszystko połączysz odpowiednią ilością szarej taśmy ;-) Spawarka tylko do metali się nada. Ewentualnie inna 'spawarka' do tworzyw termoplastycznych. Za dużo ograniczeń. A do demontażu bez młotka podchodzić w tym kraju się nie godzi :-P
@SKkamil Nie pisz takich rzeczy, bo niektórzy uwierzą, że tak się naprawdę da. Zbyt często takich spotykam. No chyba, że jesteś jednym z nich i to nie była ironia...
Niestety wiem - wystarczy spojrzeć, jak wygląda Nikn Z 800/6.3 Zastanawiałem się bardziej, czy nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań co do szkła o takich parametrach.
@Arek Ja ostatnio dużo chodzę na siłownię dzięki czemu mam przeciążony staw barkowo-obojczykowy i używanie mojego Canona EF 500mm f4 II z telekonwerterem powoduje, że z bólu omijają mnie okazje fotograficzne. Ale nawet Sigma 60-600mm, którą bardzo lubię, nie jest komfortowa. Całkowicie rozumiem pragnienie posiadania lżejszego sprzętu, choć chyba pewnych rzeczy nie da się pogodzić. Mi pomaga monopod. Robi mi też za laskę
Na zdjęciu [ link ] gawron ma na krawędzi dzioba i głowy rożowo-fioletową obwódkę? Skąd się ona mogła wziąć?
PS Porównałem go sobie - tak na oko - z Canonem 200-800 i na 800mm Soniacz wychodzi znacznie lepiej [ link ]. A wspomniany 200-600 na 840mm faktycznie - na pierwszy rzut oka - prezentuje się godnie [ link ].
ryszardo: Twoje oczekiwania są pewnie wynikiem słabej znajomości podstawowych zasad optyki. Niestety jest tu bardzo wielu komentatorów, którzy krytykują ciemne zoomy nie mając zielonego pojęcia, że gdyby były jaśniejsze musiałyby ważyć kilka razy więcej i kosztować też kilka razy więcej. Tu mamy do czynienia z kompromisem pomiędzy rozmiarami, ceną, ogniskową, krotnością zooma itp. Czy to szkło będzie się dobrze sprzedawało czas pokaże jak mówi Zenek M ;)) link
Bahrd "Na zdjęciu [ link ] gawron ma na krawędzi dzioba i głowy rożowo-fioletową obwódkę? Skąd się ona mogła wziąć?"
Oto cała prawda:
"Wśród zbutwiałych konarów, gdzie cień ściele się gęsto, krąży gawron – posłaniec nocy i król niebios mrocznych. Niebo drży pod skrzydłami, co ogień przemykający tli, a w oczach jego — diabelski błysk, co odbija świt potępionych.
Nie kracze — on zaklina. Jego głos — to szepty demonów z dna najgłębszych pieczar. Na jego piórach osiadają sny zgubione przez ludzi, a cień, który rzuca, dławi światło jak zapomniany grzech.
Nad nim snuje się aura — fioletowo-różowy płomień, migoczący jak zorza narodzona z samego piekła. To nie światło, lecz iluzja mocy i pokusy, pulsująca w rytmie serc tych, którzy ośmielą się spojrzeć.
Ta aura żyje — oplata drzewa, przenika sny, a jej barwy hipnotyzują jak zatruty eliksir. Mówią, że powstaje z dusz zaginionych w nicości, które w uścisku gawrona lgną do światła... aby się w nim zgubić.
Gdy przelatuje nad miastem, cisza zapada jak zaklęcie, a dzieci śnią sny zabarwione czernią bezgwiezdnych nocy. Może to tylko ptak. Ale może… zwiastun czegoś, co dopiero nadchodzi..."
Obejrzałęm sobie zdjęcia ptaszków i widać, że używanie matrycy takiej jak w Alfie 7R z tym obiektywem, to spora przesada;
nb. popularne ptactwo w zastosowaniach testowych bardzo procentuje porównywalnością wyników, aczkolwiek jakiś egzotyczny okaz pewnie by ubarwił nieco galerię - ot dla ozdoby.
...proszę: "Aura wokół niego — zorza z piekła tkana, w barwach fioletu, różu — jak dusza obłąkana. Nie jest to blask nadziei, lecz miraż kusiciela, co serca porywa w taniec, gdy noc mrok rozdziera."
Nikon nich lepiej się skupi na poprawieniu ostrości w 180-600 bo na razie jest cienko i od Sony 200-600 odstaje szczególnie na długim końcu. Ale Nikon sam się załatwił wypuszczając 600 f/6.3 bo kto go kupi jeśli będzie dobry zoom 180-600. Nikon sam się postawił w sytuacji bez wyjścia i nie może zrobić dobrego 180-600.
Molon, to na koniec "zróbmy z tego piosenkę" (w końcu kiedyś były "pocztówki dźwiękowe"?)!
♪♫ Aura wokół niego — zorza z piekła tkana, z fioletu i różu — jak dusza zbłąkana. To nie blask nadziei, to miraż gawrona, co pcha serca w taniec, gdy dzień noc pokona. ♫♪
....przyjął się stereotyp, że za ten efekt "odpowiada" obiektyw i jemu przypisuje się to jako wadę nazywaną aberracją.
Istnieje też pogląd wspierany przez producentów obiektywów, że wiele zależy od ..umiejętności fotografa. Twierdza oni, że odpowiednia wiedza i unikanie kontrastowych scenariuszy może wyeliminować to zjawisko
Tymczasem wszystkiemu winne jest światło, bo się rozszczepia i ma różne załamanie poszczególnych długości fal świetlnych To wada światła powoduje, że jedne kolory są skupiane w innych miejscach niż inne, co prowadzi do kolorowych "zafarbów" na zdjęciach. Dziękuje za uwagę. AI.
„Gdy chleb się piecze, pęka jego powierzchnia — i choć te pęknięcia wydają się być wadą sztuki pieczenia, to właśnie one wzmagają apetyt, przyciągają oczy i sprawiają przyjemność.” — Marek Aureliusz [?]
Dwa i pół kilo wagi dyskwalifikuje obiektyw w moich oczach. Nawet Sigma 50-500 apo os usm do Canona EF leży, z powodu wagi (2.1 kg ze stopką). A i tak ptaszki żony Nikonem P950 lepsze, bardziej szczegółowe.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Ma się to wyczucie. :D
"Tym razem na korzyść Sony 200-600 mm przemawiają dwa czynniki. Po pierwsze, jego zaskakująco lepsze światło na tej ogniskowej i fakt, że był on optymalizowany właśnie dla 600 mm."
Test Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS:
"Sony podeszło do tematu inaczej i największy nacisk położyło na najdłuższą ogniskową, co w tego typu obiektywie jest bardzo rozsądne."
-Patrząc na mtf'y widać że Sony 400-800mm został zoptymalizowany dla najkrótszej ogniskowej 400mm
[ link
link
"Uzyskanie rozsądnej jakości obrazu wymaga użycia przysłony f/8.0 na ogniskowej 400 mm i przysłony f/11.0 na dłuższych ogniskowych." ]
...ale czy to bardzo rozsądne -?
Uwaga 1: łącznik statywowy nie jest demontowalny.
Wszystko jest demontowalne jeśli masz szlifierkę kątową
a juz myślałem, że Canon coś nowego pokazał...
@Amadi, szkoda, że nie podaliście wagi bez łącznika, bo producent nie podał, a podejrzewam, że jest niewiele większa od wagi 200-600 bez łącznika, który tam jest demontowalny. :D
Widać Arek jednak nie chciał sięgać po szlifierkę i sprawdzać :P
Jak Sony poda specyfikację materiału, z którego został wykonany łącznik, to znając wymiary i średnią gęstość, rozwiążemy nasz problem ;)
Wystarczyłby klucz imbusowy. :)
Stopka waży ze 100 gramów
-nie opłaciłoby się Arkowi na złom wieźć.
No naaaprawdę ...specyfikacja materiału ? A nie łaska młoteczkiem popukać.? ; Młoteczek w łapkę podchodzimy do klamki w drzwiach i pukamy - wiadomo że klamka z aluminium , następnie pukamy w srebrną łyżeczkę (ze srebra ) ; złoty sygnet ( ze złota) ; i tak dalej i tak dalej >Nastepnie tworzymy bazę " puknięć" i porównujemy które pukniecie odpowiada puknięć w łącznik statywowy ;
"Wystarczyłby klucz imbusowy."
...prawo dotyczące kluczy imbusowych, mówi, że jeśli masz klucz imbusowy, to nie ten rozmiar, który jest właśnie potrzebny.
Szlifierka do demontażu i spawarka do montażu....zawsze rozwiązuje problem rozmiaru klucza imbusowego.
@molon_labe
Do montażu raczej szara taśma. Wszystko połączysz odpowiednią ilością szarej taśmy ;-)
Spawarka tylko do metali się nada. Ewentualnie inna 'spawarka' do tworzyw termoplastycznych. Za dużo ograniczeń.
A do demontażu bez młotka podchodzić w tym kraju się nie godzi :-P
@SKkamil
Nie pisz takich rzeczy, bo niektórzy uwierzą, że tak się naprawdę da. Zbyt często takich spotykam. No chyba, że jesteś jednym z nich i to nie była ironia...
A obiektyw niby dobry, ale chyba oczekiwałem więcej. Może niesłusznie, bo ciemny jak noc :-/
ryszardo - tylko że przy tych ogniskowych trudno zrobić jaśniej i jeszcze zachować normalną wagę i gabaryty.
Gdybyś na 800 mm spróbował dojść choć do f/6.3 to przednia soczewka miałaby prawie 13 cm.
Niestety wiem - wystarczy spojrzeć, jak wygląda Nikn Z 800/6.3
Zastanawiałem się bardziej, czy nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań co do szkła o takich parametrach.
Sigma 300-600/4 kosztuje tylko 2,5x tyle
[w Stach 3x]
@Arek Ja ostatnio dużo chodzę na siłownię dzięki czemu mam przeciążony staw barkowo-obojczykowy i używanie mojego Canona EF 500mm f4 II z telekonwerterem powoduje, że z bólu omijają mnie okazje fotograficzne. Ale nawet Sigma 60-600mm, którą bardzo lubię, nie jest komfortowa. Całkowicie rozumiem pragnienie posiadania lżejszego sprzętu, choć chyba pewnych rzeczy nie da się pogodzić. Mi pomaga monopod. Robi mi też za laskę
Ja pożegnałem Sigmę 60-600 ze względu na wagę i zmienne rozmiary. Choć optycznie nic jej nie brakowało.
Na zdjęciu [ link ] gawron ma na krawędzi dzioba i głowy rożowo-fioletową obwódkę? Skąd się ona mogła wziąć?
PS
Porównałem go sobie - tak na oko - z Canonem 200-800 i na 800mm Soniacz wychodzi znacznie lepiej [ link ].
A wspomniany 200-600 na 840mm faktycznie - na pierwszy rzut oka - prezentuje się godnie [ link ].
RF 200-800 jest mizerny na końcu jak za swoją cenę
Szkło Sony testowane na świeżych korpusach. Szkło Nikona na 7-letnim. Kurtyna. :D
ryszardo: Twoje oczekiwania są pewnie wynikiem słabej znajomości podstawowych zasad optyki. Niestety jest tu bardzo wielu komentatorów, którzy krytykują ciemne zoomy nie mając zielonego pojęcia, że gdyby były jaśniejsze musiałyby ważyć kilka razy więcej i kosztować też kilka razy więcej. Tu mamy do czynienia z kompromisem pomiędzy rozmiarami, ceną, ogniskową, krotnością zooma itp. Czy to szkło będzie się dobrze sprzedawało czas pokaże jak mówi Zenek M ;)) link
Bahrd
"Na zdjęciu [ link ] gawron ma na krawędzi dzioba i głowy rożowo-fioletową obwódkę? Skąd się ona mogła wziąć?"
Oto cała prawda:
"Wśród zbutwiałych konarów, gdzie cień ściele się gęsto, krąży gawron – posłaniec nocy i król niebios mrocznych. Niebo drży pod skrzydłami, co ogień przemykający tli, a w oczach jego — diabelski błysk, co odbija świt potępionych.
Nie kracze — on zaklina. Jego głos — to szepty demonów z dna najgłębszych pieczar. Na jego piórach osiadają sny zgubione przez ludzi, a cień, który rzuca, dławi światło jak zapomniany grzech.
Nad nim snuje się aura — fioletowo-różowy płomień, migoczący jak zorza narodzona z samego piekła. To nie światło, lecz iluzja mocy i pokusy, pulsująca w rytmie serc tych, którzy ośmielą się spojrzeć.
Ta aura żyje — oplata drzewa, przenika sny, a jej barwy hipnotyzują jak zatruty eliksir. Mówią, że powstaje z dusz zaginionych w nicości, które w uścisku gawrona lgną do światła... aby się w nim zgubić.
Gdy przelatuje nad miastem, cisza zapada jak zaklęcie, a dzieci śnią sny zabarwione czernią bezgwiezdnych nocy. Może to tylko ptak. Ale może… zwiastun czegoś, co dopiero nadchodzi..."
Obejrzałęm sobie zdjęcia ptaszków i widać, że używanie matrycy takiej jak w Alfie 7R z tym obiektywem, to spora przesada;
nb. popularne ptactwo w zastosowaniach testowych bardzo procentuje porównywalnością wyników, aczkolwiek jakiś egzotyczny okaz pewnie by ubarwił nieco galerię - ot dla ozdoby.
Jeśli chodzi o zoomy super-tele
to Sony musi jeszcze trochę potrenować.
link
32 lata temu
Molonie - potrzebuję czasu, żeby to ogarnąć...
PS
A dałoby się do rymu? Coś à la Antoni Lange [ link ] ;)?
...proszę:
"Aura wokół niego — zorza z piekła tkana, w barwach fioletu, różu — jak dusza obłąkana.
Nie jest to blask nadziei, lecz miraż kusiciela, co serca porywa w taniec, gdy noc mrok rozdziera."
Nikon nich lepiej się skupi na poprawieniu ostrości w 180-600 bo na razie jest cienko i od Sony 200-600 odstaje szczególnie na długim końcu. Ale Nikon sam się załatwił wypuszczając 600 f/6.3 bo kto go kupi jeśli będzie dobry zoom 180-600. Nikon sam się postawił w sytuacji bez wyjścia i nie może zrobić dobrego 180-600.
Molon, to na koniec "zróbmy z tego piosenkę" (w końcu kiedyś były "pocztówki dźwiękowe"?)!
♪♫
Aura wokół niego — zorza z piekła tkana,
z fioletu i różu — jak dusza zbłąkana.
To nie blask nadziei, to miraż gawrona,
co pcha serca w taniec, gdy dzień noc pokona.
♫♪
Zapodasz nutę? ;)
A tak serio nieco bardziej - to czy to ten sam efekt, co w tym Zeissie [ link ]?
To klasyczny Nikon look ;)
pierwsze stalki które kupiłem, manualne tak zrobiły, wtedy bardzo się mi to nie podobało....
"...czy to ten sam efekt...?"
....przyjął się stereotyp, że za ten efekt "odpowiada" obiektyw i jemu przypisuje się to jako wadę nazywaną aberracją.
Istnieje też pogląd wspierany przez producentów obiektywów, że wiele zależy od ..umiejętności fotografa. Twierdza oni, że odpowiednia wiedza i unikanie kontrastowych scenariuszy może wyeliminować to zjawisko
Tymczasem wszystkiemu winne jest światło, bo się rozszczepia i ma różne załamanie poszczególnych długości fal świetlnych To wada światła powoduje, że jedne kolory są skupiane w innych miejscach niż inne, co prowadzi do kolorowych "zafarbów" na zdjęciach.
Dziękuje za uwagę.
AI.
Wada światła?!? Niezłe! Wybrałeś opcję "odpowiedź afektywna" zamiast "formalna"?
Blind: "wtedy bardzo się mi to nie podobało...."
„Gdy chleb się piecze, pęka jego powierzchnia — i choć te pęknięcia wydają się być wadą sztuki pieczenia, to właśnie one wzmagają apetyt, przyciągają oczy i sprawiają przyjemność.”
— Marek Aureliusz [?]
Dwa i pół kilo wagi dyskwalifikuje obiektyw w moich oczach. Nawet Sigma 50-500 apo os usm do Canona EF leży, z powodu wagi (2.1 kg ze stopką). A i tak ptaszki żony Nikonem P950 lepsze, bardziej szczegółowe.
Poćwiczyć trzeba. Albo zainteresować się makro.